Gdybym miała wymienić jedną rzecz, z którą kojarzą mi się podróże solo, to jest nią wolność. Wolność od cudzych oczekiwań, planów, wymagań. Możliwość wyboru, czy wolisz spędzać czas samotnie, czy w towarzystwie. Poznawanie ludzi na drugim końcu świata jest łatwiejsze, niż się wydaje! Dla wielu osób jest to jednak jeden z powodów, dla którego odkładają decyzję o wyjeździe. Boisz się, że w trakcie podróży nikogo nie poznasz i będzie Ci doskwierać samotność? W takim razie koniecznie przeczytaj o moich sprawdzonych sposobach na poznawanie ludzi w drodze!
Nocuj w Hostelach
O ile nie planujesz samotnej wyprawy w głąb Sahary lub na Antarktydę, to istnieje całkiem spore prawdopodobieństwo, że w wybranym miejscu będą inni backpakersi. Znajdziesz ich w ich naturalnym środowisku: hostelach. Są one pełne ludzi, którzy sami będą próbować nawiązać kontakt. Szukasz kompanów na imprezę, wspólną wycieczkę lub wyjście na plażę? Wystarczy zagadać lub usiąść w recepcji i czekać na rozwój wydarzeń. Pamiętaj, jeżeli jesteś introwertyczną osobą, zawsze możesz wynająć własny pokój, a ludzi poznawać w przestrzeniach wspólnych! Jeżeli jednak masz w sobie odwagę, aby spać w pokoju z obcymi ziomkami, koniecznie przeczytaj mój poradnik o tym, jak spakować się do hostelu.
Do dziś pamiętam pewną Chinkę, która zjeździła niemal wszystkie azjatyckie kraje. Zagadała do mnie w hostelu w wietnamskim Da Lat, pytając się, skąd jadę i dokąd zmierzam. Bardzo szybko złapałyśmy świetny kontakt i w ciągu kilku godzin rozmawiałyśmy nie tylko o odwiedzonych miejscach, ale również o pierwszych miłościach, oczekiwaniach wobec życia i największych lękach.
Dołącz Do Grupy Podróżujące Cebule
No dobra, ale ja boję się mówić po angielsku, mam ogromną blokadę językową i nie mam pojęcia, jak zagadać… – jeżeli podobna myśl przeszła Ci przez głowę, to dołączenie do grupy Podróżujące Cebule jest dla Ciebie idealnym rozwiązaniem. Bo widzisz, ja jestem typową introwertyczką. Na tajskiej wyspie Krabi miałam dokładnie ten problem: nie chciałam nocować w hostelach i wstydziłam się zagadywać do obcych ludzi. Jedyne, co przerażało mnie bardziej od spotkania z nowymi osobami, było doświadczanie ciągłego poczucia samotności. Postanowiłam więc napisać post na grupie Podróżujące Cebule. Brzmiał on mniej więcej tak: “Cześć, jestem Alutka i aktualnie przebywam na Krabi, blisko plaży Ao Nang. Szukam Cebulki chętnej spotkać się na kawę/ piwko/ wspólne plażowanie. Jeżeli jesteś w okolicy, daj znać!” Nie musiałam długo czekać na odzew. Następnego dnia spotkałam się z 2 Polkami. Co więcej, w kolejnym tygodniu na ten post zareagowała grupa 6 cyfrowych nomadów, z którymi spędziłam dzień w Sanktuarium Słoni, a wieczorem poszliśmy na imprezę na plaży. Z niektórymi z nich do dziś utrzymuję kontakt!
Zainstaluj Aplikację Bumble
W Polsce (nie)znajomych poznaje się na Tinderze, Facebooku czy Instagramie. W świecie odpowiednikiem tych apek jest Bumble. Znajdziesz na niej zarówno Polaków, jak i obcokrajowców. Korzystają z niej backpakersi, samotne podróżniczki i lokalsi. Wystarczy pobrać apkę, szybko skonfigurować konto i voilà! Gotowe. Teraz musisz tylko znaleźć fajną duszyczkę i umówić się na kawę. To dzięki Bumble poznałam Małgosię z Warszawy, z którą do dziś utrzymuję kontakt. Kto wie, może i Ty w ten sposób zdobędziesz zupełnie nowych przyjaciół?
Nawiąż Kontakt Wzrokowy z Lokalsami
Ten punkt potwierdzi każda osoba, która choć raz pojechała sama w miejsce z innego kręgu kulturowego. Samotni podróżnicy roztaczają wokół siebie aurę zainteresowania. Lokalsi, którzy często boją się zagadać do grupy ludzi, do samotnej osoby podchodzą zupełnie inaczej. Czasami wystarczy ich ośmielić, prosząc o zrobienie zdjęcia. Innym razem zagadają sami, kiedy będziesz odpoczywać na ławce w parku. Nie wierzysz? Spójrz na poniższe zdjęcie. Zrobiono je podczas mojego pierwszego dnia w Ho Chi Minh City. Przysiadłam na chwilę, żeby odpocząć. Dosłownie 3 minuty później udzielałam wywiadu dla miejscowych studentek, które chciały się dowiedzieć, co robię w Sajgonie.
Jako osoba o odmiennym wyglądzie często będziesz budzić zainteresowanie. Lokalsi będą chcieli zrobić sobie z Tobą zdjęcia, które zawisną na ścianie w domu. Będą prosić o możliwość konwersacji po angielsku, aby podszkolić język, lub, po prostu, spytają się, jak podoba Ci się w ich kraju i czy mogą Ci jakoś pomóc.
Bierz Udział w Wycieczkach
Nie wszystkie miejsca na świecie da się zwiedzić bez profesjonalnej pomocy. I dobrze! Przecież to na wycieczkach bardzo łatwo poznasz nowe osoby. Turystyczny autobus zwykle jest pełen ludzi z przeróżnych krajów. Czasami wystarczy zapytać, jak pasażerowi obok podoba się wycieczka lub co sądzi o danym miejscu. Uważam, że taka forma nawiązywania kontaktu pozwala również w łatwy sposób przesuwać własne granice. W końcu, jeżeli będzie Wam się fajnie rozmawiało, śmiało możecie spotkać się na następny dzień. Jeżeli nie, po wycieczce urwiesz kontakt, mówiąc, że masz inne plany. Brzmi bezpiecznie? Jeżeli tak, wystarczy, że sprawdzisz ofertę wycieczek w recepcji hotelu lub hostelu. Pamiętaj, zawsze możesz również skorzystać z aplikacji Get Your Guide!
To na jednej z wycieczek poznałam cudowną parę z Ameryki, z którą zjeździłam na motorach wietnamską pętlę Ha Giang. Połączyły nas wspólne zachwyty nad wietnamską przyrodą, rozciąganie zdrętwiałych kończyn po wielu godzinach jazdy motorem oraz narzekanie na światową politykę. Pamiętaj, choć z pozoru jesteśmy sobie zupełnie obcy, w rzeczywistości łączy nas więcej, niż mogłoby się wydawać!
Prowadź Profil w Social Mediach
Nie musisz być profesjonalnym twórcą, aby odczuć korzyści z działalności internetowej. Social Media mają wiele wad, ale jednego nie można im odmówić: są świetnym sposobem na nawiązanie kontaktu z drugim człowiekiem. W trakcie podróży:
- dołącz do grupy Polaków w danym kraju,
- zaobserwuj profile influencerów mieszkających na danej destynacji,
- odpowiadaj na zadane pytania w mediach społecznościowych,
- aktywnie dziel się swoimi przeżyciami z innymi ludźmi.
W ten sposób nie tylko pomożesz innym poradzić sobie z wyzwaniami podróżowania, ale również będziesz na bieżąco z wydarzeniami towarzyskimi w danym miejscu.
To dzięki nawiązaniu kontaktu z Przekornie na Instagramie dowiedziałam się wielu ciekawostek na temat Wietnamu. Na grupie kambodżańskich przewodników zdobyłam kontakt do chłopaka, który pokazał mi Angkor Wat i poznał z dwiema uroczymi Włoszkami. W najmniej oczekiwanym momencie podróży, na Messengerze, napisał do mnie… kolega ze studiów, z którym nie miałam kontaktu od kilku lat. Podał mi numer do wietnamskiego motocyklisty. 2 dni później, jako pasażerka, zwiedziłam największe atrakcje Hue. Magia? Nie! Wystarczyło dodać kilka kafelków na Instagramie 😉
Nawiąż Kontakt Z Obsługą Hotelową
Jednym z największych mitów wakacji all inclusive jest przeświadczenie, że nie można na nich poznać lokalnej społeczności. To totalna bzdura. Bo przecież chcieć to móc! Chcesz poznać lepiej daną kulturę, ale boisz się organizacji samodzielnej podróży? Wystarczy, że wprowadzisz kilka nawyków do swojej codziennej rutyny na wczasach:
- bierz udział w aktywnościach organizowanych w hotelu. Pójdź na aerobik wodny, zagraj w siatkówkę z animatorami lub weź aktywny udział w wieczornym spektaklu z udziałem publiczności;
- spytaj się obsługi, jak im się pracuje i co trzeba zrobić, aby rozpocząć pracę jako barman/ animator/ kelner;
- porozmawiaj z obsługą na temat lokalnych atrakcji i ciekawych miejsc, których nie znają turyści. Kto wie, może nawet będą mogli Ci sami je pokazać?
Te patenty umożliwiły mi m.in. udział w imprezie dla lokalsów podczas wakacji all inclusive w Egipcie. Po zakończonym turnusie miałam nawet propozycję pracy jako animatorka w hotelu, ale chęć solo podróży do Azji wygrała. W marokańskim Agadirze załapałam się na darmowy kurs salsy na plaży, a w Kenii do rana siedzieliśmy z grupką animatorów, którzy uczyli mnie i brata suahili.
Solo Nie Oznacza Samotnie
Podróżowanie to nie tylko odkrywanie nowych miejsc, ale także poznawanie fascynujących ludzi z różnych stron świata. Pamiętaj – uśmiech na twarzy, wysoko podniesiona głowa i otwarty umysł potrafią zdziałać cuda i przyciągnąć do Ciebie cudownych ludzi. Pisze to dziewczyna, która w podstawówce miała problem, żeby zagadać do chłopaka z sąsiedniej ławki! Czasami wystarczy zrobić ten pierwszy krok.
A może Ty znasz patenty, które ułatwiają poznanie ludzi w obcym miejscu? Koniecznie daj znać w komentarzu!
